Choć Fryderyk Chopin nie jest tak duży jak Dar Młodzieży, prezentując swą sylwetkę przy Nabrzeżu Pomorskim także wygląda pięknie. Nic dziwnego, wszak oba żaglowce mają wspólnego ojca, konstruktora Zygmunta Chorenia. Na pokładzie Chopina bez trudu dostrzeżemy koło sterowe, bloczki, liny żeglarskie i specjalistyczne przyrządy. Gdyby pokryte rdzą metalowe elementy mogły mówić, z pewnością opowiedziałaby o niejednym sztormie, z którym musiały stanąć w szranki. Zapewne jeszcze więcej na ten temat do powiedzenia miałyby oba maszty bryga, na szczęście będące już w całości. >>>>
0 .:
Prześlij komentarz